Dziewiąte Szczecińskie Spotkanie z Azją [08.06.2019] relacja

8 czerwca 2019 r., tradycyjnie w Filli nr 54 MBP zorganizowaliśmy Dziewiąte Szczecińskie Spotkanie z Azją, tym razem poświęcone tematowi służby zdrowia. Nasi prelegenci, tj. Kamila Walczakiewicz, Dorota Sędłak oraz Grzegorz Tyliszczak opowiedzieli zebranym o systemach opieki zdrowotnej w kilku wybranych państwach Azji. Prelekcja przygotowana została profesjonalnie i interesująco, ponieważ zarówno Kamila, jak i Dorota na co dzień związane są zawodowo z medycyną i opieką medyczną.

Słuchacze 9. SzSA mieli okazję dowiedzieć się i ocenić, czy np. służbę zdrowia w Japonii można uznać za najdoskonalszą na świecie. Kamila opowiedziała także jak przebiega i ile trzeba zapłacić za poród w szpitalu w Tokio, ile należy studiować aby zostać lekarzem danej specjalizacji oraz jakie nakłady na opiekę zdrowotną przeznacza japoński rząd aby chronić swoich obywateli przed chorobami. Mimo, że stawki mogą wydawać się wysokie, dostęp do medycyny dzięki temu jest swobodny i powszechny. Szpitale wyposażone są w najnowocześniejszą aparaturę diagnostyczną, a lekarze szkoleni z jej obsługi. Sporym minusem dostępu do służby zdrowia może być czas przeznaczany na jednego pacjenta. Najczęściej bowiem nie jest to więcej niż 5 minut na jednej wizycie. Dodatkowo w części poświęconej Japonii można było dowiedzieć się czym są apteki tradycyjne, powszechnie otwierane w Kraju Kwitnącej Wiśni i jaki jest ich asortyment oraz dlaczego, będąc turystą lepiej znać choć kilka znaków kanji opisujących jednostkę chorobową lub objawy. Bez tej umiejętności bardzo trudno porozumieć się podczas kupowania lekarstw.

Dla maksymalnego kontrastu Dorota przedstawiła informacje o medycynie stosowanej w Indiach, gdzie o sposobie leczenia danego pacjenta decyduje jego status społeczny. Właściwa, profesjonalna ochrona zdrowia przysługuje bowiem tylko członkom najwyższych kast lub najbogatszym obywatelom, a cała reszta społeczeństwa skazana jest na domorosłych lokalnych medyków lub przedwczesną śmierć w wyniku nieleczonych chorób. Przez to właśnie, Indie charakteryzują się najwyższym współczynnikiem śmiertelności noworodków. Wielu mieszkańców małych miast i wsi nie ma szans na kontakt z lekarzem. Ale nawet wysoko urodzeni szczęśliwcy, mający dostęp do opieki medycznej załatwiani są w gabinecie w ciągu maksymalnie 3-4 minut.

Grzegorz przedstawił system ochrony zdrowia funkcjonujący w Chinach, gdzie medycyna konwencjonalna stosowana jest zamiennie z metodami tradycyjnymi. Konkretne szpitale same wybierają ścieżkę, według której leczą swoich pacjentów, dlatego warto wcześniej zainteresować się do jakiej placówki zostanie się skierowanym, aby nie przeżyć niemiłego zaskoczenia. Ciekawostką w Chińskiej Republice Ludowej jest także forma przyjmowania pacjentów w gabinetach. Przeciwnie bowiem do modelu europejskiego lub amerykańskiego, w pomieszczeniu, gdzie przyjmuje lekarz czekają też na swą kolej wszyscy pacjenci i wzywani są po prostu w kolejności przybycia. Siłą rzeczy wszyscy wzajemnie słyszą o swoich problemach zdrowotnych oraz diagnozach, jednak nikt nie ma nic przeciwko. Oczywiście dużą rolę w leczeniu odgrywają tradycyjne metody jak akupunktura, akupresura czy bańki.

W przerwie goście spotkania mogli ugasić pragnienie przy okazji degustacji indyjskiej czarnej herbaty ze stanu Assam.

Zaparzała ją własnoręcznie Pani Barbara Milewska – właścicielka szczecińskiej herbaciarni Fanaberia – Salon Rozmaitości, opowiadając przy okazji o zdrowotnych zaletach picia herbaty i polecając przybyłym zasmakowanie w jej oryginalnym aromacie.

W drugiej części spotkania prelegenci opowiedzieli o dostępie i metodach leczenia w kolejnych państwach Azji, czyli Filipinach, Mongolii oraz Tajlandii.

Na koniec oczywiście prowadzący odpowiadali rzeczowo na pytania publiczności.

Podziel się tym tekstem ze znajomymi!